Agata Jarosławiec - bez tytułu
„Projekt witryny w tarnowskim bistro dotyczy nierozliczonej historii pańszczyzny. Temat konfliktu chłopsko-szlacheckiego zyskuje szczególny wydźwięk w Tarnowie – mieście, w okolicach którego doszło do rzezi galicyjskiej. W ciągu zaledwie kilku dni rabacji rozwścieczeni chłopi zawłaszczyli ponad 500 dworów i zamordowali od 1200 do 3000 osób, właścicieli majątków ziemskich, urzędników dworskich i księży.”
kuratorka: Anna Palacz-Brzezińska
„Odkrywana dziś historia walczącej wsi, przeczy przyjętej powszechnie mentalności chłopa jako homo sovieticus, niezdolnego do samodzielnego myślenia i podporządkowanemu władzy pana. Wielopokoleniowa trauma niewolnictwa wciąż rezonuje w kolejnych pokoleniach, czego wyrazem są powszechne relacje folwarczne o charakterze przemocowym. Wizualna narracja, którą stworzyłam w Tarnowie, w sposób symboliczny degraduje estetykę postszlachecką, jednocześnie staje się wyrazem fantazji na temat oporu wobec dominacji klasy uprzywilejowanej.”
Artystka
Agata Jarosławiec (ur. 1991 w Lubaczowie) – absolwentka Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (2020) oraz historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim (2014). W swoich pracach zajmuje się problemem tożsamości oraz traumami zapisanymi w nieświadomości indywidualnej i zbiorowej. Mieszka i pracuje w Krakowie.
Przedsiębiorca
„Bistro „Przepis”, choć jest restauracją dość młodą, już zdobyło znaczące miejsce na kulinarnej mapie Tarnowa. Powstało w 2015 roku z pasji do jedzenia, ale także do ludzi i zwierząt – od samego początku można było przyjść do nas z pupilem, na którego czekała miska wody. Nasza kuchnia nie jest jednoznacznie zdefiniowana, stawiamy na różnorodne klimaty i inspiracje – gorącą Italią czy słonecznym Izraelem. Nasze menu nie jest ani nazbyt rozbudowane, ani skromne. Bazujemy na świeżych, dobrych jakościowo produktach. Warto do nas zajrzeć, by zjeść pyszne pierogi, pizzę, burgery, humus czy domowe ciasto i lody, a także napić się lokalnego piwa. Bistro zlokalizowane jest w centrum tarnowskiej starówki przy nowo wyremontowanym placu Kazimierza Wielkiego. W sezonie letnim można rozkoszować się wspaniałymi widokami siedząc lub leżąc w leżakach w naszym ogródku, popijając wspaniałą włoską kawę. Często w naszym bistro organizowane są wernisaże i wystawy” – Beata Pacura
