Piękno codzienności – „Nów w pełni”

„Podstawę naszego istnienia stanowi codzienność. A że fakt istnienia przeżywamy jako niezwykle ważny, więc ogarnia nas zdumienie, ilekroć uświadamiamy sobie, że upływa ono na drobiazgach.”
Jolanta Brach-Czaina

Czy można nadać naszej codzienności niezwykły wymiar, sprawiający, że nawet najbardziej błaha czynność zyska walor celebracji? Czy możliwe jest zakochanie się w naszej życiowej krzątaninie, czasem nużącej swą monotonią i wykonywanej rutynowo?

Postulat przywrócenia piękna naszej egzystencji stanowi jeden z najbardziej fundamentalnych ambicji, które stawia przed sobą rzemiosło artystyczne. Już Cyprian Kamil Norwid w „Promethidionie” w 1851 roku opowiadał o pierwiastku piękna, bytującym w każdej twórczej pracy człowieka, Karol Tichy wskazywał, że „szacunek dla przedmiotów jest miarą człowieka”, a naczelnym zadaniem projektantów jest łączenie w nich użyteczności i emocji. Słowa Kazimierza Stabrowskiego nie tracą na aktualności, pomimo upływu ponad 100 lat od ich wygłoszenia: „W naszych czasach sztuka walczy z bezdusznym, wyjałowionym uczuciem, które nieczułe na kształty, przyzwyczajone do naśladownictwie i nędznie powtarzanych motywów, obojętnie się zachowuje wobec istotnej, rzeczywistej natury otaczającego nas życia.”

Rzemiosło artystyczne to wyjątkowa gałąź sztuki, łącząca szacunek do tradycji z poszukiwaniami nowych rozwiązań – udoskonaleń, materiałów, nieszablonowych połączeń. Wymaga zaawansowanych umiejętności oraz wiedzy technicznej, których połączenie prowadzi do stworzenia przedmiotów o wyjątkowej wartości estetycznej, wyrażających indywidualność twórcy. Powstające dzieła są efektem hybrydalnego połączenia klasycznych receptur i narzędzi z innowacyjnymi rozwiązaniami, powstałymi w wyniku długoletnich eksperymentów. Każdy przedmiot stanowi unikat, a oprócz wysokich walorów estetycznych, odzwierciedla również artystyczny przekaz twórcy.

Od 2 poł. XVIII wieku zaczęto podejmować działania, które miały doprowadzić do restytucji idei rzemieślniczych, ponieważ wprowadzona mechanizacja procesów produkcyjnych zaowocowała obniżeniem poziomu wytworów. Na przełomie stuleci obok pesymistycznego „fin de siècle” zaczęto używać opozycyjnego terminu „début du siècle”, który wyrażał nadzieje na nastanie nowych czasów. Młodzi ludzie poszukiwali nowatorskich rozwiązań, zyskiwać na popularności zaczęły idee ustalenia powszechnego ideału piękna, niezależnego od stanu majątkowego i pozycji członków społecznych, mające łączyć wszystkich ludzi oraz zapewniać rozwój, które głosił William Morris, założyciel ikonicznego ruchu Arts and Crafts.

Niemniej istotne jest to, że właśnie rzemiosło artystyczne, z racji bliskości względem odbiorców, niczym w soczewce, wyrażać może potrzeby społeczeństwa. W tym czasie Polacy, pozbawieni swojego państwa, dostrzegli szansę na wyrażenie tożsamości narodowe. Przełom XIX i XX wieku to czas wzmożonej aktywności i podjęcia próby skonsolidowania działań lokalnych wytwórców: rozwija się styl zakopiański, łączący tradycje górali tatrzańskich z wysokim funkcjonalizmem, powstają m.in. C.K. Zawodowa Szkoła Przemysłu Drzewnego (1878), Towarzystwo Polska Sztuka Stosowana (1901) czy Warsztaty Krakowskie (1913), organizowane są wystawy rzemiosł w Częstochowie i Krakowie, a także szkoły tkackie na Wileńszczyźnie. Odzyskanie niepodległości zaowocowało w społeczeństwie głębokim poczuciem wspólnoty narodowej, a prace nad formułowaniem artystycznej tożsamości doprowadziły do poszukiwania inspiracji w rodzimej sztuce ludowej. Najwybitniejszym przykładem połączenia tradycji z nowoczesną formą jest ikoniczny Pawilon Polski na Międzynarodowej Wystawie w Paryżu (1925). Rok później powołano do życia Spółdzielnię Artystów „Ład” w Warszawie, której działania miały cechować się: „wyraźnym dążeniem do doskonałości formy, surowca i wykonania”.

II wojna światowa gwałtownie przerwała te działania. Po 1945 roku skupiono się na wypracowaniu metodyki pozwalającej na łączenie rzemiosła z produkcją masową. Osobą, która położyła podwaliny pod te działania była Wanda Telakowska, twórczyni m.in. Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, głosząca ideę „piękna na co dzień i dla wszystkich”. Na nowo podjęto dyskusję nad zniesieniem podziału na sztukę wysoką i niską, która doprowadziła niejako do ziszczenia norwidowskiego marzenia o cyrkulacji idei piękna i zrównaniu wszystkich gałęzi sztuki. Poszukiwania nowoczesnej formy w latach ’50 i ’60 to czas tzw. New Look-u, od hasła debiutanckiej kolekcji Christiana Diora. Na określenie ówczesnych działań pojawiło się również miano „nowoczesności bohaterskiej” – Bożena Kowalska chciała podkreślić, że twórczość była surowa, ale i silnie poszukująca, przeciwstawiająca się dotychczas panującemu smakowi. Lata ’70 i ’80 słyną z walki o usprawnienie małych socjalistycznych mieszkań – zapanowała moda na meble wielofunkcyjne, m.in. osławioną meblościanka czy półkotapczan, o które toczono walki. Rok 1989 i związane z nim zmiany doprowadziły do zafascynowania się kulturą Zachodu, produktem powstającym na skalę masową, ale przy tym o niskiej jakości.

Współcześnie działania podejmowane zarówno w rzemiośle artystycznym, jak i designie, czyli wzornictwie przemysłowym, mają na celu przypominanie o wartości otaczania się jakością i wskazywanie drogi ucieczki od konsumpcjonizmu. Unikatową w skali kraju jest inicjatywa Stowarzyszenia Nów. Nowe rzemiosło, zrzeszającego pracownie, w celu twórczej wymiany, ale także edukowania odbiorców, otaczania ich pięknem, zapraszania ich do świata rzemiosła. W tym roku odbywać się będzie piąta edycja wystawy, na której zobaczyć będzie można obiekty cechujące się m.in. indywidualnym potraktowaniem formy, wysoką jakością obiektów, powstałymi dzięki zastosowaniu ręcznych technik wytwórczych, zrównoważonym rozwojem w kwestii ochrony środowiska. Jak mówią Organizatorzy: „Celem naszego działania jest stworzenie wartościowego artystycznie wydarzenia, które zainicjuje dyskusję o nowych zjawiskach w polskim rzemiośle w kontekście dziedzictwa polskiej kultury rzemieślniczej. (…) Zależy nam również na budowaniu wizerunku Polski jako kraju kultury, które proponuje nowe rozwiązania, wyznacza nowe horyzonty i nowe trendy. Dodatkowym celem realizacji projektu upowszechniającego dorobek kultury jest zwiększenie i pogłębienie uczestnictwa w kulturze, pobudzenie aktywności społecznej i kulturalnej.”

Ze względu na podzielanie wiary i kultywowanie wartości takich jak: wspólnota, indywidulne podejście, precyzja w działaniu, podejmowanie dialogu, odpowiedzialność, oryginalność, dbałość o zrównoważony rozwój, projekt ten został objęty patronatem ERGO Hestii i Fundacji Artystyczna Podróż Hestii.